List do ZgórLalkowej społeczności
Moi Drodzy!
12 sierpnia minęło pół roku od kiedy portal zgorlalka.pl pojawił się w sieci. Pół roku - dokładnie sześć miesięcy. Dla Was być może to tylko pół roku,
a dla mnie aż pół roku!
Przez ten okres, przez te ponad sto osiemdziesiąt dni, naprawdę ciężko pracowałam, wiele poświęciłam i zainwestowałam.
Sam pomysł na stworzenie tego magazynu i jego publikacja w sieci, nie były dla mnie problematyczne.
Najtrudniejsze dla mnie okazało się przełamanie barier komfortu osobistego – opuszczenie moich czterech ścian, mojego azylu, w którym zaczynało mi brakować powietrza...Moja złota klatka to było miejsce, gdzie czułam się swobodnie. Świat poza domem był przestrzenią dla mnie obcą i to jej się bałam. Bałam się podróży w nieznane...
Kolejną trudnością okazała się konfrontacja z samą sobą i szczera odpowiedź na bardzo podstawowe, ale szalenie istotne pytania:
*Kim jesteś, jak się z tym czujesz?
*Kim chcesz być, o czym marzysz?
*Jak wygląda teraz Twoje życie?
*Jak mogłoby wyglądać?
*Czego chcesz?
*Co jest dla Ciebie ważne?
*Czy jesteś zadowolony/a z tego jak jest, czy chcesz coś zmienić?
Stworzenie portalu zgorlalka.pl pomogło mi zmienić kierunek myślenia, przewartościowałam swoje życie i w końcu znalazłam odpowiedź na pytanie kim chcę być.
Tworząc portal odbyłam niejedną wewnętrzną walkę z samą sobą, moimi słabościami i emocjami, które wówczas mną targały.
Szybko nauczyłam się, że aby iść do przodu i realizować się w tym, co robię, muszę określać kolejne cele i podnosić poprzeczkę coraz wyżej.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie otwartość „obcych” ludzi względem mojej osoby i moich biznesowych pomysłów, podanie mi pomocnej ręki przy realizowaniu planu, cenne wskazówki i porady. Kibicowali i kibicują nadal, tak po prostu.
Rozczarował mnie natomiast brak wsparcia osób, na które najbardziej liczyłam.
Podczas mojej zgórlalkowej przygody zawsze wspiera mnie moja córka Kalina. To ona, wraz z resztą mojego potomstwa, motywuje mnie do działania.
Od samego początku, od pomysłu aż do wcielenia planu otwarcia portalu, niezmiennie aż do teraz, motywują i wspierają mnie moje mentorki, przyjaciółki, osoby potrzebujące mojego wsparcia, a także hejterzy. Oni także napędzają moje działania.
Dziękuję, że jesteście tu ze mną!
ZgórLalka-Jasmina Sabatini