Bezglutenowe placuszki z truskawkami od Lady Kitchen
Potrzebujemy:
- szklankę kefiru – ja użyłam zsiadłego mleka z Krasnegostawu, bo nie ma w nim mleka w proszku
- dwie łyżki jogurtu naturalnego
- szklankę musu z truskawek
- dwa jajka
- 1,5 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia (można pominąć – placki wyjdą płaskie)
- mąka kukurydziana – miałam opakowanie 400g, weszło prawie całe
- pół łyżeczki soli
- dwie łyżki cukru brązowego
- dwie łyżki oleju
Wszystkie składniki oprócz mąki i proszku łączymy bardzo dokładnie. Dosypujemy mąkę partiami, tak, żeby utworzyło się gęste ciasto. Dobrze je odstawić na noc lub przynajmniej na 2-3 godziny do lodówki. Smażymy na bardzo małym ogniu, wcześniej smarując patelnie pędzelkiem zamoczonym delikatnie w oleju. Do smażących się placuszków „wciskamy” kawałki truskawek.
Do placuszków podajemy jogurt. Opakowanie jogurtu naturalnego łączymy z łyżeczką pasty waniliowej i drobno posiekanymi listkami mięty. Jeśli nie macie pasty waniliowej to wyskrobcie ziarenka z jednej laski wanilii a po wymieszaniu dorzućcie przepołowioną i wyskrobaną laseczkę i zostawcie w lodówce na 2 godziny. Przed podaniem wyciągnijcie laskę ze środka. Jak nie macie wanilii to zróbcie jogurt z miętą i skórką otartą z limonki.