Najważniejszy obowiązek – dbanie o siebie
Zabiegani. Zajęci. W biegu od rana do wieczora, z kalendarzem wypełnionym po brzegi, telefonem, który nie daje spokoju. I nagle mija dzień, tydzień, miesiąc… A Ty?
Zapomniałaś o sobie? A może zapomniałeś?
Ile razy powiedziałaś sobie: „Jeszcze tylko to zrobię, a potem odpocznę”? Ile razy obiecałeś sobie, że znajdziesz czas dla siebie, ale wieczorem padałeś/aś z nóg i nie było już siły na nic?
A ja Ci dzisiaj przypominam: jesteś ważna. Jesteś ważny.
Dbanie o siebie – konieczność, nie luksus
Często słyszymy, że troska o siebie to egoizm. Że jeśli kobieta zamiast sprzątać wybierze kąpiel i książkę, to jest leniwa. Że jeśli mężczyzna odmówi kolejnych nadgodzin, bo chce pobiegać albo po prostu posiedzieć w ciszy, to brakuje mu ambicji.
A to bzdura!
Jeśli Ty o siebie nie zadbasz, nikt inny tego nie zrobi. Możesz być cudownym rodzicem, lojalnym pracownikiem, wspierającym przyjacielem, ale jeśli sam/a nie zadbasz o swoje zdrowie psychiczne, w końcu poczujesz, że nie masz z czego dawać.
Czas dla siebie to inwestycja, nie strata
Każdy z nas ma swoje „baterie”. Jedni ładują je w ciszy i spokoju, inni w ruchu, wśród ludzi, w aktywności, która pozwala odciąć się od codzienności. Ale niezależnie od tego, co Cię regeneruje, jedno jest pewne – jeśli nie naładujesz swoich baterii, nie będziesz mieć energii, by dobrze żyć.
A co się dzieje, kiedy zaniedbujemy siebie? Najpierw przychodzi zmęczenie. Potem frustracja. Czasem smutek, złość, brak cierpliwości. W końcu ciało zaczyna dawać sygnały – bóle głowy, napięcie w karku, bezsenność.
To wszystko są znaki, że zignorowałaś/zignorowałeś najważniejszy obowiązek: troskę o siebie.
Jak znaleźć czas dla siebie w świecie, który ciągle czegoś chce?
To proste: trzeba go sobie wziąć.
Nie czekać, aż się „zwolni”, bo nigdy się nie zwolni. Nie szukać wymówek, że „teraz nie mogę, bo dzieci, praca, obowiązki”. One zawsze będą. Ale Ty musisz postawić siebie na liście priorytetów.
- 15 minut na spokojną kawę bez telefonu
-Wieczorny spacer
-Długa kąpiel
-Sesja jogi
-Trening
-Dobra książka
-Medytacja,etc.
Nie czekaj na pozwolenie. Daj je sobie sam/a.
Kiedy ostatni raz zrobiłaś/zrobiłeś coś tylko dla siebie?
Jeśli musisz się zastanawiać – to znak, że najwyższy czas coś zmienić.
Niech ten felieton będzie Twoim przypomnieniem, że jesteś ważna,jesteś ważny. Że masz prawo zadbać o siebie. Świat nie zawali się, jeśli na moment się zatrzymasz. Wręcz przeciwnie – zregenerowany/a, wrócisz silniejszy/a, spokojniejszy/a i bardziej gotowy/a na wyzwania, które czekają na Ciebie każdego dnia.
A teraz powiedz mi – co dziś zrobisz tylko dla siebie?Możesz podzielić się pomysłem w komentarzu na naszych social mediach FB/IG:Zgorlalka
Z motywacją,Jasmina Sabatini